Krajowy Związek Emerytów i Rencistów SW

140*4=560zł-co za tuman z jagi,wstyd-najpierw naucz się liczyć a potem pisz jak musisz -tylko miej odwagę i się podpisz.

Co można powiedzieć o ostatniej wycieczce.Chyba same pozytywy; Pan Łukasz nasz pilot wszystko zorganizował superowo .W katedrze w Kamieniu Pomorskim czekał na nas Pan, który zagrał dla nas piękny koncert.A w Międzyrzeczu również na nas czekali, a na dodatek mieliśmy bardzo dowcipnego pilota ,który robił wszystko byśmy byli zadowoleni. Ja jak zawsze jestem pod ogromnym wrażeniem spokojnej i bezpiecznej jazdy autobusu prowadzonego przez naszego Pana kierowcę.Przepraszam,że nie pamiętam imienia. A pożegnalny wieczór był bajeczny, przynajmniej my: ja i Staś bawiliśmy się wspaniałe. A zarząd koła zadbał byśmy bawili się dobrze,dobra muzyka i prowadzący.Do zobaczenia na kolejnej wycieczce już bez negatywnych emocji. Cieplutko pozdrawiam

Cześć! Z biurem emerytów "ZK Trawel"^_^ byłam kilkakrotnie i zawsze byłam bardzo zadowolona i to zarówno pod względem organizacyjnym jak i opieki pilota. Po każdej wycieczce każdy otrzymywał niewykorzystane pieniądze,które poświadczał podpisem.Przypuszczam, że Pani Jaga była chyba zaledwie 2 razy na wycieczce skoro o tym nie wie, że wszystkie wycieczki były do tej pory skrupulatnie rozliczane. Bardzo jestem wdzięczna Zarządowi naszego Koła Emerytów i Rencistów za to co dla nas robią w swoim wolnym czasie.Uważam, że należy im się szacunek i podziękowanie. Cieplutko pozdrawiam i czekam na następną wycieczkę.

Szanowny użytkowniku "jaga" posądzając kogokolwiek o czyny, proszę miej odwagę- jak i ja- przedstawić się z imienia i nazwiska. Wyliczenia i oskarżenia typu wskazywanie kto ile zarobił czy też nie bez wiedzy i podstaw może mieć swoje skutki, także i prawne. W związku z powyższym, na pewno zaistniała sytuacja oraz komentarze nie pozostaną bez odzewu oraz zadośćuczynienia.

cd.Po to została stworzona rubryka na stronie komputerowej aby wszyscy mogli wyrażać w niej swoje opinie,sądy,nieraz krytyczne, przedstawiać wnioski i zgłaszać postulaty. Lecz z przykrością należy stwierdzić że służy ona jedynie do wyrażania superlatyw natychmiast negatywne komentarze wywołują wściekłość i są publicznie piętnowane. Rubryka ta nie może i nie powinna być jedynie pochwalną tubą propagandową Zarządu, powinna służyć również do krytycznych spostrzeżeń i analiz a Zarząd powinien analizować wpisy pod kątem ich wykorzystania i usprawnienia w swej działalności w przyszłości. PS.Wyliczenia dokonane we wpisie z 21.09.15r miały charakter jedynie prowizoryczne a za powstały błąd rachunkowy -przepraszamy.Wyliczenia miały jedynie zasygnalizować problem.

. W szeptanych rozmowach część uczestników zwracała uwagę na sposób rozliczenia z przewodnikiem lecz nikt nie miał odwagi tego powiedzieć głośno, wprost. Ktoś się musiał tego podjąć incognito i przeciąć te dywagacje. Stąd pomysł zamieszczenia tego wpisu w rubryce. Nieraz dobrze jest wsłuchać się w głosy krytyki obojętnie czy jest to krytyka jawna czy też anonimowa a nie wpadać w nieuzasadnioną histerię i publicznie robić sąd nad autorami wpisu odsądzając ich od "czci i wiary"i ironicznie kpić z rachunkowej pomyłki a nie skupić się na meritum problemu. Krytyka powinna być twórcza. Tłumienie uczciwej i kulturalnej krytyki nigdy nie daje dobrych rezultatów a jedynie utwierdza krytykowanych w swoistym samozadowoleniu.

cd. 3.Wpis z 21.09.15r.spełnił swoje zadanie /szkoda że był poprzedzony histerycznym atakiem/ bo o dziwo zostaliśmy poinformowani ostatnio w sposób szczegółowy i rzetelny o sposobie rozliczenia "pozostałości" wycieczkowych. Sposób ich dalszego wykorzystania, przedstawiony przez Przewodniczącego został przez wszystkich przyjęty, zaakceptowany i nagrodzony oklaskami. Mamy nadzieję ze będzie to już praktyką na każdej wycieczce. Zachodzi pytanie, czy realizacja tego wymagała aż tyle zachodu i czy potrzebny był ten publiczny sąd nad autorami, skoro racja została im przyznana?.Wnioski nasuwają się same. To by było tyle, niemniej trzeba się pokusić o mały komentarz do powstałej sytuacji; Warto nieraz posłuchać rozmów uczestników wycieczek na przerwach. Można się wtedy dowiedzieć co ludzi dręczy co chcieli by zmienić,jakie mają problemy. Tak było i tym razem.

W związku z histerycznym i niesłusznym oskarżeniem autorów tego wpisu że są donosicielami,"kretami" czy też wprost zdrajcami,jesteśmy zmuszeni do podjęcia pisemnej polemiki z tymi stwierdzeniami i do dodatkowych,uzupełniających wyjaśnień, i tak: 1.Nigdy i nigdzie nie kierowaliśmy jakichkolwiek podejrzeń w zakresie niegospodarności finansowych. Zarzutów takich nie było bo być nie mogło.Każdy kto czytał ten wpis może to potwierdzić. Szkoda że Prezes wyciągnął z tego inny wniosek. Pod względem uczciwości i zaradności naszego Zarządu inne koła emeryckie mogą nam jedynie pozazdrościć z czego jesteśmy niezmiernie dumni. 2.Celem wpisu było jedynie zwrócenie uwagi na jawność rozliczeń.Przecież to są nasze pieniadze i przyzwoitość nakazuje abyśmy byli publicznie poinformowani o sposobie ich wykorzystania.Jawność przede wszystkim a wtedy nie będzie żadnych niedomówień w tym wzgledzie.Tyle i aż tyle. PS.Dalszy ciąg w następnym wpisie

proszę o dokladniejszy plan wycieczki, rozlozony na dni

kiedy pilot rozliczy się z 2 euro tytułem opłaty za wstępy. Bilety kosztowały 2x9euro=18 euro a wpłacaliśmy po 20 euro. 2 euro x 70osób=140 eurox 4zł/za euro/= 6600zł. Tyle wpłyneło do kieszeni pilota!!!!!